Nareszcie na naszych stołach zagościły szparagi. Uwielbiane są przez nas nie tylko za nieprzeciętny smak, ale także za niewielką kaloryczność i wszechstronność w kuchni. Dania ze szparagów doskonale komponują się z odpowiednim winem. Jednak ich specyficzny smak sprawia, że często mamy kłopot z dobraniem odpowiedniej butelki do jedzenia. Zatem jakie wino do szparagów? Odpowiedź znajdziecie poniżej.
Książkowo szparagi doskonale łączą się z klasycznym Sauvignon Blanc o aromatach trawy, ziół, marakui, owoców egzotycznych oraz agrestu. W ustach wino powinno być świeże lekko mineralne i owocowe, zgodne z bukietem wina. Jednak liczne kompozycje kulinarne ze szparagów dają zdecydowanie szersze pole manewru w doborze wina. Możemy pokusić się o inne, przede wszystkim świeże i aromatyczne wina, a przy bardziej treściwych daniach warto sięgnąć po bardziej skoncentrowane i beczkowe butelki.
Poniżej znajdziecie kilka propozycji dań w połączeniu z winem, które na pewno przypadną Wam do gustu i zachwycą Wasze kubki smakowe.
Smażone szparagi potrzebują wina, które podkreśli ich wyrafinowany smak. Polecamy do nich klasyczne, francuskie Sauvignon Blanc z Doliny Loary z winnicy Villebois
Szparagi smażone na maśle i Villebois Sauvignon Blanc
Villebois Petit Sauvignon Blanc
Proste w przygotowaniu a zarazem bardzo smaczne danie przywołuje na myśl zasadę, że czasem prostota jest najlepszym pomysłem.
Tak właśnie jest w przypadku tej potrawy. Dzięki temu daniu możemy dokładnie poczuć smak samych szparagów. Do tego idealnie będzie pasować klasyczny, francuski Sauvignon Blanc. Naszą propozycją do tego dania jest wino z Doliny Loary. Owocowy bukiet agrestu, skoszonej trawy, dojrzałej marakui świetnie oddaje specyfikę szczepu. W ustach jest świeże, z przyjemną kwasowością i wibrującą mineralnością.
Szparagi z kozim serem i Wild Rock Sauvignon Blanc
Wild Rock Sauvignon Blanc
Tego duetu nie trzeba nikomu przedstawiać. Tutaj wszystko się komponuje. Szparagi i Sauvignon Blanc. Kozi ser i Sauvignon Blanc.
Co tu więcej pisać? Te połączenia mówią same za siebie. W dodatku, gdy sięgniemy po aromatycznego, tropikalnego i świeżego Sauvignon Blanc z Nowej Zelandii to danie jeszcze bardziej zyskuje na jakości. Tego połączenia musicie koniecznie spróbować!
Szparagi z szynką parmeńską i Nicolas Potel Chardonnay
Nicolas Potel Chardonnay Bourgogne
Szparagi owinięte w szynkę parmeńską nie bez powodu są klasykiem.
Dobranie do tego wina to czysta przyjemność. Jednak nigdy nic nie przychodzi łatwo. I tak spór rozgorzał między wyborem mineralnego francuskiego Chardonnay a równie klasycznym rodakiem ze szczepu Sauvignon Blanc. Postawiliśmy na burgundzkie Chardonnay od Nicolasa Potela. Jego butelki pokazują to co najlepsze w winach z Burgundii. Proponowane przez nas białe wino jest mineralne, lekkie z nutami mandarynki, brzoskwini oraz delikatnym akcentem beczki.
Doskonałe zarówno saute, jak i w połączniu właśnie ze szparagami i szynką parmeńską.
Do wykwintnych szparagów w sosie holenderskim z jajkiem po benedyktyńsku polecamy kremowe i aromatyczne wino z Chile ze szczepu Chardonnay od producenta In Situ
Szparagi z sosem holenderskim i jajkiem po benedyktyńsku i In Situ Chardonnay
In Situ Chardonnay
Przygotowanie tego dania to niełatwe zadanie, ale zdecydowanie warto włożyć w nie trochę wysiłku.
Chrupiące i sprężyste szparagi w połączeniu z aksamitnym sosem holenderskim oraz rozpływającym się w ustach jajkiem po benedyktyńsku to niezwykła elegancja i olbrzymia przyjemność kulinarna. Takie danie potrzebuje pełniejszego wina. Polecamy chilijskie Chardonnay z Doliny Aconcagua o aromatach owoców tropikalnych oraz wanilii i słodkich przypraw z żywą kwasowością.
W parze z szparagami, jajkiem po benedyktyńsku oraz sosem holenderskim tworzy duet przenoszący nas w kulinarny raj.
Risotto ze szparagami i Bolzano Pinot Grigio
Kellerei Bozen Pinot Grigio
Kremowe risotto z białym winem to prawdziwy majstersztyk kulinarny.
Gdy dodamy do niego szparagi powstanie danie z jednej strony treściwe i syte, a z drugiej lekkie i wiosenne. Kierując się zasadą regionalne wino do regionalnego jedzenia wybraliśmy włoskie wino ze szczepu Pinot Grigio od świetnego włoskiego producenta z Alto Adige – Cantina Bolzano.
Aromatyczne i aksamitne wino będzie stanowić doskonałe połączenie, które da jeszcze więcej radości z risotto.
Nadeszła całkowicie nowa rzeczywistość spowodowana pandemią koronawirusa. Większość z nas przebywa w domowej kwarantannie i zgodnie z zaleceniami ogranicza swoje wyjścia tylko do tych niezbędnych.
Zmiana codziennych nawyków dotyczy każdego z nas. Wiadomo, że nie jest łatwo zrezygnować z wielu przyzwyczajeń i rytuałów. Dlatego staramy się szukać rozwiązań, które pozwolą nam w czasie zarazy na jak najnormalniejsze funkcjonowanie.
Dla wielu z Was, naszych klientów, jednym z rytuałów życia codziennego jest picie wina.
Przede wszystkim powinniśmy zatroszczyć się o nasze zdrowie fizyczne, jednak równie ważne w zaistniałej sytuacji jest dbanie o nasze zdrowie psychiczne i związane z nim dobre samopoczucie. Dlatego apelujemy, żebyście nie rezygnowali z drobnych przyjemności. Powoli wypracowujemy schematy jak radzić sobie w chwili, gdy nie możemy korzystać z uroków codzienności. Staramy się być elastyczni i zgodnie się wspierać.
Pewnie zauważyliście, że od kilku tygodni oferujemy Wam opcję dostawy wina. Skorzystało z niej już wiele osób.
Jak to działa? To bardzo proste: wybieracie zarówno gotowe zestawy z Folderu Zestawów Win, jak i sami komponujecie zamówienie wybierając znane i lubiane przez Was wina z naszej oferty katalogowej. Pisząc ten artykuł mieliśmy tylko jedną myśl przewodnią – pokazać Wam, że nawet w okresie kwarantanny nie musicie rezygnować z przyjemności a przy naszej drobnej pomocy możecie dalej się nimi cieszyć. Bardzo często polegacie na naszych rekomendacjach. Z wieloma z Was współpracujemy od długiego czasu, a co za tym idzie poznaliśmy całkiem dobrze Wasze preferencje. Mimo, że każdy z Was ma swoich faworytów, to wypracowaliśmy portfolio, które trafia w wiele gustów. Dostosowując to co wybieracie do tego w jakim położeniu się znaleźliśmy postanowiliśmy pokazać Wam selekcje win, które powinny znaleźć się w domowych barkach w czasie kwarantanny. Dlaczego wybraliśmy te, a nie inne wina dowiecie się poniżej.
Ca’Tullio Prosecco
Delikatne Prosecco o aromacie brzoskwiń, jabłek i cytrusów.
Jeśli po zrobieniu zapasów macie jeszcze miejsce w lodówce, to musicie włożyć do niej Prosecco. Popularne „bąbelki” są czymś czego nie może zabraknąć. Nie wiadomo kiedy przyjdzie na nie ochota, a ich niezobowiązujący charakter skłania nasz często do otworzenia butelki wina musującego bez żadnej okazji.
Sytuacji kiedy sięgamy po Prosecco możemy wyliczać w nieskończoność. I każda jest dobra!
Pijemy do serialu lub filmu, do książki, ale także delektujemy się nim na balkonie czy tarasie, z partnerem lub partnerką. Sięgamy po nie po prostu i od tak, dla relaksu.
Ze względu na swój charakter Prosecco jest idealnym winem do niezobowiązującego uczczenia chwili.
Lekkie, owocowe, o długi bąbelkach i niewielkiej kwasowości. Doskonale orzeźwia i pobudza podniebienie. Pije się je bardzo łatwo. Dodatkowo jest bardzo plastyczne. Nie trzeba go pić solo. Doskonale łączy się z innymi dodatkami, jak choćby bitterami, syropami czy sokami. Szprycery na jego bazie są bardzo popularne. Doskonałym tego przykładem jest choćby Aperol Spritz. Kto z Was o nim nie słyszał? To nie jedyny popularny koktajl na bazie Prosecco. Szprycerów jest zdecydowanie więcej. Korzystając z chwili czasu poeksperymentujcie i przeczytajcie o choćby koktajlu Hugo. Poza tym Prosecco świetnie łączy się z jedzeniem. Lekkie przekąski, owoce morza, ryby i łagodne sery. Zastosowań jest mnóstwo. Polecamy, żebyście sprawdzili je w połączeniu z szynką parmeńską i melonem. Ta kombinacja jest strzałem w dziesiątkę.
Wachtenburg Riesling Classic
Lekki i świeży riesling o aromatach zielonych jabłek i brzoskwiń.
Pozostańmy przy białych winach. Nasz wybór padł na Rieslinga w popularnej wersji Classic. Jest to stosunkowo nowe określenie dla klasyfikacji stopnia wytrawności rieslingów. Wprowadzono je dopiero w 2000 roku, a oznacza, że kwasowość musi balansować idealnie ze słodyczą. Jednak cukier resztkowy nie może być wyższy niż 15g/l. Dzięki temu wino, mimo że nie jest pozbawione kwasowości, zachowuje bardziej przyziemny charakter.
Lubicie je właśnie za ten balans, ale także szczodry owoc i świeżość.
Trafia w gusta osób, które lubią kwasowość i świeżość, ale także i tych cieniących delikatną słodycz w winie.
Świetne w cieplejsze dni. Doskonale pije się je saute, w szczególności wiosną, gdy jeszcze nie jest gorąco. Fantastycznie łączy się z ostrymi danami kuchni azjatyckiej. Spróbujcie je w połączeniu z pikantnymi, warzywnymi spring rolls.
Laballe Demoiselle
Aromaty mango brzoskwini i miodu połączone z elegancką słodyczą.
Popularna „panienka” zdecydowanie przypadnie do gustu osobom lubiącym słodycz.
Pewnie każdego z Was od czasu do czasu nachodzi ochota na słodkości…
Najgorsza chwila jest wtedy gdy nic słodkiego w domu nie ma. W normalnym warunkach wychodzimy po prostu do sklepu. Jednak w obecnej sytuacji, gdy staramy się ograniczać wychodzenie z domu lepiej sięgnąć po coś co mamy, a nie koniecznie musi być to czekolada lub baton. Dodatkowo Laballe Demoiselle nie nudzi, nie zapycha i prawdopodobnie nie ma aż tylu kalorii. Za to odnajdziemy w nim aromaty brzoskwini, papierówki oraz mango. Wino faktycznie ma sporo słodyczy. Jednak nie takiej „ulepkowej”, zasysającej, ale bardziej owocowej i miodowej. Dodatkowo przełamane jest odrobiną kwasowości. Dzięki świeżości nie jest nudne. Wspaniale sprawdza się w połączeniu z owocową tartą.
Conde Valdemar Rose
Aromaty soczystych czereśni i słodkich poziomek z pudrową nutą oraz delikatną wonią jaśminu i magnolii.
Wino różowe to łącznik między winem czerwonym a białym. Jeśli, ktoś nie lubi mocnych tanin, a ceni w winie świeżość i owocowość to najczęściej sięga po wino różowe. Nie można go nie mieć w domu.
Często gdy nie wiadomo co chcemy zjeść, czego chcemy się napić, a nasz charakter jest chwiejny, to musimy mieć butelkę „wytrych”.
Takim winem jest Conde Valdemar Rose. Pasuje zawsze i wszędzie, o każdej porze dnia… czy nocy.
Jest bardzo aromatyczne o nutach truskawki i świeżych owoców leśnych.
Ma subtelną kwasowość i odrobinę owocowej słodyczy. Lekkie, ale z temperamentem. Długo utrzymuje się w ustach.
Manz Platonico
Wino aromatyczne i z charakterem!
Czy miłość platoniczna istnieje? Ta butelka od ManzWine potwierdza, że tak. Darzyć ją można wieloma uczuciami, ale nigdy nie spotkaliśmy się z negatywnymi.
Wino wręcz nakłania swoim przyziemnym charakterem do polubienia.
Dżemowe, o średnim ciele, nagrzane portugalskim słońcem. Mimo niewielkiej kwasowości nie przytłacza. Jest to wino na co dzień, do kieliszka na wieczór.
Pije się je przyjemnie i nad wyraz łatwo.
Wino, które koniecznie musicie mieć w swojej domowej piwniczce. Jeśli chcielibyśmy przekąsić coś do tego wina, to zdecydowanie macie wybór. Fantastycznie łączy się zarówno z twardszymi, dojrzewającymi serami, jak i wędlinami (szczególnie tymi z półwyspu Iberyjskiego), daniami z wieprzowiny, a także wołowiny.
Balbo Malbec Oak
Aromaty dojrzałych owoców leśnych, a w tle nuta czekolady, kawy i anyżu.
W tych czasach najszczęśliwsi są Ci, którzy mają działkę lub przydomowy ogródek. Relaks na świeżym powietrzu to przywilej nie dany wszystkim, a piękna pogoda skłania nie tylko do spacerów, ale także do ulubionego przez wszystkich grillowania. Dodatkowo zbliża się majówka, którą potocznie nazywamy „narodowym świętem grillowania”. Dlatego w naszej selekcji nie mogliśmy pominąć wina, które doskonale nadaje się do mięsa.
Malbec i czerwone mięso to nierozłączny duet. Koncentracja, zamszowe taniny, szczodry, ale nieprzytłaczający owoc sprawiają, że aż chce się do tego wina zgrillować soczystego steka.
Opisywany przez nas Malbec od Famillia Falasco, faktycznie ma wszystkie te cechy, ale jest także na tyle uniwersalny, że bez grymasu możecie pić go saute. Sprawdziliśmy i faktycznie smakuje najlepiej podczas klasycznego grillowania na świeżym powietrzu. Jednak dla osób, które nie mają takiego komfortu mamy radę. Cieszcie się możliwością z picia tego wina w domowych warunkach. W piękną pogodę przygotujcie soczystego steka, dorzućcie do niego ulubione dodatki i otwórzcie czerwonego, rozpalonego malbeca.
Przy układaniu jesiennego menu nie można pominąć jednego z głównych symboli złotej pory roku – grzybów. Ich przyrządzanie jest pracochłonne i wcale niełatwe. Dla niektórych to wręcz przejaw sztuki.
Mimo to co roku grupy grzybiarzy wstają nad ranem i wyruszają w sekretne miejsca, aby wrócić do domu z koszami pełnymi prawdziwków, podgrzybków czy rydzów. Później możemy ich użyć jako dodatku do dania np. składnik farszu czy sosu. Jednak coraz częściej pozwalamy grzybom grać główną rolę. Ich różnorodny smak, delikatna konsystencja czy intensywny aromat sprawiają, że można z nich tworzyć potrawy o wielowarstwowym charakterze. Eleganckie, wyrafinowane, pełne aromatów – grzyby mocno podkręcają smak potraw.
Właśnie do takich intensywnych dań warto sięgnąć po kieliszek wina. Wino i grzyby to ciekawe połączenie.
Pytanie tylko: jakiego? Stawiamy na trzy butelki, które w naszej opinii fenomenalnie podkreślą smak potraw grzybowych.
Zapraszamy do lektury!
♣ ♣ ♣
Beczkowe Chardonnay od Sammarco to doskonały wybór do risotto z grzybami w sosie śmietanowym
Propozycja 1: risotto z grzybami w sosie śmietanowym oraz butelka Sammarco Chardonnay Nottetempo 100 Bariqque
Pełne i beczkowe Sammarco Chardonnay ze skąpanej w słońcu Apulii to przyjemne połączenie egzotycznej owocowości ananasa i dojrzałych bananów ze słodkimi nutami karmelu oraz ciasteczek maślanych. Wino jest pełne i kremowe z wyraźnie zaznaczoną beczką oraz z bardzo delikatną kwasowością – dobrze balansującą słodycz owoców. Na finiszu długie i aksamitne z cynamonowym akcentem.
Według nas stanie się doskonałym przedłużeniem smaku dla dań z sosami śmietanowymi.
Spróbuj Chianti Il Quarto z tagliatelle z rydzami w sosie pomidorowym
Propozycja 2:tagliatelle z rydzami w sosie pomidorowym oraz butelka Tenuta di Morzano Chianti Il Quarto
Chianti od Tenuta di Morzano to połączenie dwóch szczepów – Sangiovese oraz Merlot. Jego aromatyczny charakter łączy w sobie nuty dojrzałych wiśni i czereśni z ziołowym akcentem. W smaku wino nie jest zbyt ciężkie. Jest zarówno soczyście owocowe, jak i lekko pikantne. Żywa kwasowość pochodząca z Sangiovese sprawia, że mimo pozornej dojrzałości dalej kryje w sobie powiew świeżości. Łagodna końcówka powoduje, że wino nie będzie dominowało nad daniem, a stanie się jego przyjemnym uzupełnieniem.
Będzie doskonałym kompanem do makaronów z sosem pomidorowym.
Polecamy je szczególnie do tagliatelli z rydzami w sosie z pomidorów.
Santenay to cudowny „burgund” od bardzo uznanego producenta idealnie pasujący do cielęciny w sosie grzybowym
Propozycja 3:cielęcina w sosie grzybowym oraz butelka Nicolas Potel Santenay
Klasyczne burgundzkie Pinot Noir od Nicolasa Potela z apelacji Santenay, to kwintesencja dobrego stylu i elegancji. Na pierwszym planie wino pokazuje owocowy bukiet truskawek, poziomek i owoców leśnych. Dopiero później, wraz z upływem czasu, otwiera się i prezentuje nam drugie oblicze: głębie aromatów przyprawowych z bardziej ziemistymi nutami. W ustach, jak przystało na Pinot Noir jest lekkie, ale delikatne muśnięcie beczki podkręca strukturę wina.
Wspaniale łączy się z wyraźnymi i finezyjnymi daniami.
Proponujemy, żebyście spróbowali go w parze z cielęciną w sosie grzybowym. Mistrzostwo!
Bądź na bieżąco z naszymi nowościami i aktualnościami. Zapisz się do naszego newslettera i otrzymaj aż 20% rabatu na pierwsze zakupy!
Dziękujemy! Sprawdź skrzynkę pocztową i potwierdź subskrypcję.
Polityka prywatności
Nasza strona internetowa używa plików cookies, dzięki którym może ona funkcjonować w jak najlepszy sposób dla Was. Informacje plików cookies znajdują się w Waszej przeglądarce i spełniają takie funkcje jak np. rozpoznawanie czy Twoja aktualna wizyta na naszej stronie jest pierwszą czy ponowną, jak również cookies pomagają nam zrozumieć, które sekcje na naszej stronie odwiedzacie najczęściej, a co wymaga poprawy. Więcej na temat zasad ochrony danych osobowych na naszej stronie oraz plików cookies znajdziecie TUTAJ (kliknij na łącze).
Wymagane pliki cookies
Wymagane pliki cookies powinny być dozwolone, abyśmy je zapamiętali i w czasie kolejnej wizyty rozpoznawali Wasze preferencje odnośnie plików cookies.
Jeśli uznacie, że powinny być one niedozwolone, wtedy nie będziemy w stanie zapamiętać Waszych preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, kiedy będziecie odwiedzali naszą witrynę, będzie potrzeba zadecydowania o pozwoleniu lub odrzuceniu na pliki cookies.
Dodatkowe pliki cookies
Nasza witryna wykorzystuje narzędzia analityczne firmy Google (Google Analytics) i firmy Facebook (Facebook Pixel) do zbierania anonimowych danych, takich jak liczba odwiedzających naszą stronę. Więcej na temat ich użycia na naszej stronie znajdziesz w Polityce prywatności w dziale Pliki cookies.
Zezwalając na ten typ plików cookies, pomagacie nam ulepszać działanie naszej strony.
Prosimy najpierw zezwólcie na wymagane pliki cookies, abyśmy mogli zapamiętać Wasze preferencje.
Zasady ochrony danych osobowych
Więcej informacji o zasadach ochrony danych osobowy znajdziecie TUTAJ (kliknij łącze).